Baza wiedzy

Ile kosztuje sprawa frankowa w sądzie: koszty prowadzenia sprawy frankowej przeciw bankowi i unieważnienia kredytu we frankach

Prawniczka Joanna Szymanowska | 09.04.2024

ile kosztuje sprawa frankowa

Dzięki unieważnieniu kredytu we frankach można znacznie poprawić swoją sytuację finansową. I choć ta perspektywa jest kusząca, wielu frankowiczów ma wątpliwości dotyczące związanych z tym kosztów. Nie ma co ukrywać, że niekorzystne umowy kredytowe pochłonęły już wiele Twoich oszczędności, a wniesienie pozwu i toczenie sporu z bankiem oznacza kolejne wydatki. Ale czy na pewno jest się czego obawiać? Ile tak naprawdę kosztuje sprawa frankowa? I czy wiesz, że istnieje duża szansa, że bank zwróci Ci poniesione wydatki? Wszystko wyjaśniamy w tym artykule.

Ile kosztuje sprawa frankowa w 2024 roku? 

To, ile kosztuje sprawa frankowa, będzie zależeć m.in. od jej przebiegu, podjętych przez Ciebie czynności i wyboru prawnika, który ma Cię reprezentować. Wszystkie te kwestie szczegółowo omówimy w dalszej części artykułu. W największym skrócie można jednak powiedzieć, że na koszty postępowania składają się:

  1. Opłata za wydanie zaświadczenia o historii spłaty kredytu;
  2. Opłata od pozwu;
  3. Opłata skarbowa od pełnomocnictwa;
  4. Koszty reprezentowania przez adwokata lub radcę prawnego;
  5. Zaliczka na biegłego;
  6. Koszty mediacji;
  7. Koszt złożenia wniosku o zabezpieczenie rat na czas postępowania.

Zaświadczenie o historii spłaty kredytu – ile frankowicze muszą za nie zapłacić?

Składając pozew do sądu, musisz zadbać o dołączenie do niego niezbędnych dowodów. Dwa z nich okażą się przy tym szczególnie istotne: umowa kredytu frankowego oraz zaświadczenie o spłacie kredytu we frankach.

O ile dołączenie do pozwu umowy nie generuje dodatkowych kosztów – zapewne masz ją w swoim domu – inaczej jest już w przypadku historii spłaty kredytu. Takie pismo wydawane jest przez bank na Twój wniosek i stanowi jeden z kluczowych dowodów w kontekście udokumentowania oprocentowania, regulowanych rat i wysokości spłaconego zobowiązania. To właśnie na podstawie takiego zaświadczenia można obliczyć wysokość roszczenia, jakie przysługuje Ci względem banku.

Za wydanie zaświadczenia banki zwykle naliczają opłatę. Obecnie wynosi ona średnio 100-300 złotych, a dokładna kwota zależy już od konkretnego banku.

Opłata od pozwu w sprawie frankowej wnoszonego do sądu

Złożenie do sądu pozwu frankowego wiąże się z koniecznością wniesienia opłaty na wskazany rachunek bankowy. Bez niej Twój pozew nie zostanie rozpatrzony przez sąd i sprawa nie będzie mogła się toczyć. Z tego zresztą powodu jednym z załączników dołączanych do pozwu jest właśnie dowód uiszczenia opłaty sądowej.

A jak dużych kosztów możesz się spodziewać? W tym zakresie odpowiedź jest precyzyjna. Wysokość takich opłat regulowana jest bowiem przez Ustawę o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, a dokładniej przez artykuł 13a.

Według tego przepisu w sprawach cywilnych dotyczących roszczeń konsumenta względem banku zasady pobierania opłat będą inne w zależności od tego, czy wartość przedmiotu sporu przekracza 20.000 złotych, czy też nie. Biorąc pod uwagę, że kredyty frankowe dotyczyły kwot sięgających setek tysięcy złotych, można spokojnie założyć, że WPS przekroczy wspomniane 20.000 złotych. W tym przypadku trzeba zapłacić stałą opłatę wynoszącą 1.000 złotych. Przepisy dają Ci więc gwarancję, że opłata sądowa osiągnie maksymalnię tę wysokość.

Opłata skarbowa od pełnomocnictwa w sprawie frankowej

Pozew teoretycznie możesz wnosić samodzielnie i samodzielnie pozywać bank. Tego rodzaju sprawy są jednak skomplikowane i z pewnością bardzo stresujące – w końcu po drugiej stronie stoi potężna instytucja finansowa dysponująca całym działem prawnym broniącym jej interesów. Nic więc dziwnego, że większość frankowiczów decyduje się skorzystać z pomocy kancelarii frankowej.

To natomiast wiąże się z koniecznością wniesienia opłaty skarbowej od pełnomocnictwa wysokości 17 złotych. Jeśli pełnomocników jest kilku (np. w sprawie reprezentuje Cię dwóch adwokatów), to opłatę tę trzeba pomnożyć przez liczbę prawników prowadzących Twoją sprawę.

Koszty zastępstwa procesowego 2024: ile zapłacisz za prowadzenie sprawy przez prawnika i jak ustalane jest wynagrodzenie?

Oczywiście samo wniesienie opłaty sądowej od pełnomocnictwa to nie jedyne koszty, jakie poniesiesz w związku z powierzeniem swojej sprawy frankowej kancelarii. O ile jednak w poprzednich podpunktach mogliśmy dość precyzyjnie wskazać koszty, z którymi musisz się liczyć, to w przypadku wynagrodzenia adwokatów i radców prawnych jest już znacznie trudniej.

Wysokość wynagrodzenia będzie uzależniona od kilku czynników. Znaczenie mają przede wszystkim takie kwestie jak:

  1. Renoma kancelarii;
  2. Sposób rozliczania wynagrodzenia – ustalone z góry koszty za prowadzenie sprawy, rozliczanie poszczególnych czynności lub prowizja od wygranej sprawy;
  3. To, czy sprawa zakończy się w I, czy w II instancji.

Koszty prowadzenia sprawy frankowej w I i II instancji

Koszty zastępstwa procesowego, czyli reprezentowania Cię przez adwokata lub radcę prawnego, regulowane są w rozporządzeniach Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokatów lub w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Trzeba jednak zaznaczyć, że rozporządzenia regulują koszty minimalne. Nie wyznaczają więc widełek ani górnej granicy możliwego wynagrodzenia pełnomocnika. Na podstawie rozporządzeń możesz więc jedynie ustalić, ile co najmniej zapłacisz za profesjonalną pomoc kancelarii prawnej.

Te minimalne stawki są ściśle powiązane z wartością przedmiotu sporu, czyli kwotą określoną w pozwie przeciw bankowi, a także z instancją, w której toczy się sprawa.

W przypadku sprawy w I instancji minimalne koszty wynoszą:

5.400 złotych dla WPS mieszczącego się w przedziale 50.000-200.000 złotych

10.800 złotych dla WPS mieszczącego się w przedziale powyżej 200.000 do 2.000.000 złotych.

W sprawie toczącej się w II instancji minimalne koszty wynoszą:

50% stawki minimalnej w I instancji, jeśli sprawa toczy się przed sądem okręgowym;

75% stawki minimalnej w I instancji, jeśli sprawa toczy się przed sądem apelacyjnym.

Warto dodać, że jeśli zdecydujesz się wnieść apelację od wyroku sądu I instancji, musisz wystąpić do sądu o uzasadnienie wyroku. Sąd nie wydaje bowiem uzasadnienia z urzędu, a przedstawia jedynie tzw. ustne motywy. Gdy zamierzasz odwołać się od wyroku i przedstawić odpowiednie argumenty, znajomość uzasadnienia jest konieczna.

To z kolei oznacza kolejny koszt sprawy frankowej – opłata od wniosku o uzasadnienie wynosi 100 złotych. Do tego dochodzi jeszcze opłata od apelacji. Analogicznie jak w przypadku opłaty od pozwu wnoszonego w pierwszej instancji będzie mieć ona wysokość 1000 złotych. Oczywiście koszt ten poniesiesz tylko, gdy to Ty będziesz stroną wnoszącą apelację. Jeśli od wyroku pierwszej instancji odwołuje się bank, na nim będzie spoczywać ten koszt.

W jaki sposób rozliczają się kancelarie? Ustalona z góry stawka i prowizja od wygranej sprawy

W przypadku spraw frankowych kancelarie zwykle przyjmują 2 sposoby rozliczenia:

1.Ustalają konkretne stawki za reprezentowanie Cię w sprawie frankowej – np. 12.000 złotych. Kwotę tę płacisz im niezależnie od tego, jak zakończy się sprawa. Zawód adwokata i radcy prawnego to bowiem zawody opierające się na tzw. starannym działaniu. Krótko mówiąc – prawnicy muszą dołożyć wszystkich starań, by zgodnie ze swoją wiedzą i doświadczeniem poprowadzić sprawę jak najlepiej, ale nie są w stanie obiecać Ci sukcesu.

2.Rozliczają się na zasadzie prowizji za wygraną w sprawie frankowej – niektóre kancelarie nie pobierają opłat w toku sprawy. Zamiast tego podpisują umowę, zgodnie z którą pobiorą określony procent od wartości wygranej. To właśnie sposób przyjęty przez naszą kancelarię i uważamy, że zapewnia on klientom największe poczucie bezpieczeństwa.

Doskonale wiemy, że wysokie raty kredytów frankowych co najmniej mocno nadszarpnęły Twój budżet. W przypadku rozliczania się na zasadzie prowizji nie ponosisz jednak ryzyka. Nie płacisz nam wynagrodzenia na początku ani w toku postępowania. Gdy sprawa zakończy się sukcesem, pobieramy ustalony w umowie procent od pieniędzy, które zwraca Ci bank. Z kolei jeśli proces frankowy zakończy się naszą przegraną – nie otrzymamy wynagrodzenia.

Warto też dodać, że niektóre kancelarie wybierają modele łączone. W takim wypadku wynagrodzenie oprócz prowizji obejmuje tzw. opłatę wstępną. Prawnicy decydują się na to rozwiązanie przede wszystkim z uwagi na stopień skomplikowania spraw frankowych i ogrom czynności, które muszą przeprowadzić, by uruchomić postępowanie sądowe. U nas jednak nie stosujemy tego modelu rozliczenia – nie ponosisz żadnych opłat wstępnych związanych z korzystaniem z naszej pomocy prawnej.

Zaliczka na biegłego sądowego – ewentualny dodatkowy koszt

W toku procesu sąd może też uznać, że konieczne jest przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, który dokona szczegółowych obliczeń i sporządzi opinię w sprawie kredytu frankowego. Wiele zależy tu jednak po pierwsze od argumentacji Twojego prawnika, a po drugie od samego sądu – te 2 czynniki mają duży wpływ na to, czy sąd uzna, że sporządzenie takiej opinii jest konieczne. Jeśli dojdzie do wniosku, że należy powołać biegłego, wezwie Cię do wpłacenia zaliczki, która zwykle będzie wynosić ok. 1.000-2.000 złotych.

Trzeba jednak wyraźnie zaznaczyć, że powoływanie biegłych w sprawach frankowych obecnie należy do rzadkości. Wspominamy więc o tym wydatku tylko dlatego, że teoretycznie jest możliwy. W praktyce jednak istnieje znikoma szansa, że konieczność powołania biegłego pojawi się w Twojej sprawie.

Mediacja – koszt sprawy frankowej

Sąd może również skierować strony do mediacji, dążąc do ugodowego zakończenia sporu. Pamiętaj jednak, że mediacja jest dobrowolna i nie musisz się na nią zgadzać. Wiele zależy więc od tego, czy Twoim priorytetem jest uzyskanie maksymalnych korzyści w sporze z bankiem, czy zakończenie sporu na nieco mniej korzystnych warunkach, za to znacznie szybciej. Tę kwestię możesz oczywiście skonsultować ze swoim prawnikiem, zanim podejmiesz decyzję.

Warto jednak wiedzieć, że mediacja w sprawie frankowej oznacza dodatkowe koszty związane z zapłatą wynagrodzenia dla mediatora. Wynosi ono nie mniej niż 1% wartości przedmiotu sporu, przy czym nie mniej niż 150 złotych i nie więcej niż 2.000 złotych. Do tej kwoty trzeba jednak doliczyć jeszcze podatek VAT, o ile mediator jest VAT-owcem, oraz zwrot dodatkowych wydatków poniesionych przez niego w związku z mediacją.

Koszty będą się przy tym rozkładać na różne sposoby, w zależności od wyniku mediacji:

  • Jeśli dojdziecie do porozumienia, koszty poniesiecie po połowie (chyba że ustalicie tę kwestię inaczej);
  • Jeśli nie zawrzecie mediacji, a bank przegra proces – zwróci koszty poniesione przez Ciebie;
  • Jeśli nie zawrzecie mediacji, a Ty przegrasz proces – zwrócisz bankowi koszty, które to on poniósł w związku z mediacją.

Boisz się wysokich opłat? Pamiętaj, że zasady ponoszenia kosztów w sprawie frankowej są dla Ciebie korzystne!

Jeśli poprzednie akapity mocno zniechęciły Cię do prowadzenia sporu przeciw bankowi, to trzeba wyraźnie zaznaczyć, że w przypadku wygranej sprawy odzyskasz większość poniesionych kosztów.

Wprawdzie musisz z góry ponieść np. opłatę od pozwu i pełnomocnictwa. Jednak zgodnie z obowiązującymi przepisami strona przegrana zwraca stronie wygranej poniesione koszty, które są niezbędne do dochodzenia swoich praw (koszty procesu). Co więcej, od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów przysługują też odsetki za opóźnienie. Jeśli dodatkowo wybierzesz kancelarię, która nie pobiera żadnych opłat wstępnych i rozlicza się na zasadzie prowizji od wygranej, wydatki na start będą niewielkie, a do tego prawdopodobnie później zostaną Ci zwrócone przez bank.

Jak obniżyć koszty już w trakcie procesu z bankiem – zawieszenie rat (zabezpieczenie roszczenia) jeszcze przed wydaniem wyroku

Na koniec warto też dodać, że już w momencie uruchomienia procesu przeciw bankowi możesz poprawić swoją sytuację finansową. Masz bowiem prawo wystąpić o wstrzymanie płatności rat kredytu frankowego na czas postępowania, powołując się na przepis o zabezpieczeniu roszczeń.

Jeśli sąd rozpatrzy Twój wniosek pozytywnie, nie będziesz czekać na możliwość uwolnienia się od konieczności płacenia rat aż do czasu uprawomocnienia się wyroku. A trzeba zaznaczyć, że sprawy frankowe nieraz trwają nawet kilka lat, co oznacza naprawdę długi czas czekania i dalszego ponoszenia kosztów kredytu zawierającego niedozwolone postanowienia.

Wystąpienie o zawieszenie płacenia rat w sprawie frankowej może więc mieć pozytywny wpływ na Twoje finanse i sprawić, że koszty ponoszone w związku z postępowaniem nie będą już tak dotkliwe. Tym bardziej, gdy będziesz mieć świadomość, że w razie przegrania sprawy przez bank te kwoty też zostaną przez niego zwrócone.

Zabezpieczenie rat na czas trwania postępowania frankowego będzie się wiązać z dodatkową opłatą wysokości 100 złotych, o ile z wnioskiem tym wystąpisz dopiero po wniesieniu pozwu. W przypadku zgłoszenia roszczenia już w samym piśmie uruchamiającym postępowanie przed sądem, nie poniesiesz z tego tytułu dodatkowych kosztów.

Z pomocą doświadczonej kancelarii poprawisz swoją sytuację finansową!

Koszty związane ze sprawą frankową mogą wydawać się naprawdę wysokie. Warto jednak pamiętać, że stanowią pierwszy krok na drodze do znacznej poprawy Twojej sytuacji finansowej. Możesz potraktować je jako inwestycję, która przyniesie Ci stabilność finansową. Oczywiście wiele zależy od tego, w jaki sposób zakończy się Twoja sprawa. Warto jednak wyraźnie zaznaczyć, że statystyki są naprawdę optymistyczne. Szanse tym bardziej wzrosną, gdy wybierasz doświadczoną kancelarię, która na przestrzeni lat pomogła już wielu kredytobiorcom unieważnić ich kredyty we frankach na drodze sądowej.

Ile kosztuje sprawa frankowa – podsumowanie

  1. Koszty sprawy frankowej obejmują opłaty sądowe, związane z reprezentacją przez prawnika, opłatę za wydanie zaświadczenia o spłacie kredytu, a czasem także dodatkowe wydatki – np. zaliczkę na biegłego, koszty mediacji czy opłatę od wniosku o zawieszenie płatności rat.
  2. Opłata za wydanie zaświadczenia o historii spłaty kredytu wynosi średnio 100-300 zł. Koszt pozwu to z kolei zwykle 1.000 złotych. Należy doliczyć do niego jeszcze opłatę od pełnomocnictwa (jeśli w sprawie reprezentuje Cię adwokat) wysokości 17 złotych.
  3. Koszty zastępstwa procesowego zależą m.in. od renomy kancelarii, sposobu rozliczenia i tego, czy sprawa zakończy się przed sądem pierwszej instancji, czy też postępowanie będzie toczyć się dalej. Kancelaria przyjmują przy tym różne sposoby rozliczenia: niektóre ustalają wynagrodzenie za prowadzenie sprawy, inne rozliczają się na zasadzie prowizji od wygranej.
  4. Warto mieć świadomość, że gdy bank przegra sprawę, będzie musiał zwrócić koszty poniesione przez Ciebie w związku z prowadzeniem postępowania o unieważnienie kredytu we frankach. Dodatkowo swoją sytuację finansową możesz poprawić już w trakcie trwania postępowania, wnosząc o wstrzymanie płatności rat kredytu na czas procesu sądowego.
Jaki jest koszt unieważnienia kredytu frankowego?

Na koszty unieważnienia umowy o kredyt CHF składa się wiele elementów. Do tych podstawowych można zaliczyć opłatę sądową wysokości 1.000 złotych, opłatę od pełnomocnictwa wysokości 17 złotych i koszty związane z reprezentowaniem przez adwokata, które w I instancji wynoszą co najmniej 5.400 złotych. Warto jednak pamiętać, że jeśli bank przegra sprawę, będzie musiał Ci zwrócić opłaty poniesione w związku ze sprawą sądową.

Ile kosztuje pozew frankowy?

Samo wniesienie pozwu w sprawie frankowej wiąże się z opłatą sądową wysokości 1.000 złotych. Jeśli korzystasz z pomocy adwokata, konieczne będzie również wniesienie opłaty skarbowej od pełnomocnictwa wysokości 17 złotych.

Skontaktuj się
z nami i rozpocznijmy współpracę

Skontaktuj się