- Od czego zależy czas trwania sprawy frankowej?
- Z jakich etapów składa się proces frankowy?
- Ile czeka się na pierwszą rozprawę?
- Jak długo czeka się na wyrok w sprawie frankowej?
- Ile czasu ma bank na apelację?
- Ile trwa proces frankowy w drugiej instancji?
- Jak skrócić czas postępowania o unieważnienie kredytu we frankach?
- Możesz poprawić swoją sytuację jeszcze przed wydaniem wyroku przez sąd!
Z tego artykułu dowiesz się:
Jak długo trwa sprawa frankowa? To jedno z pytań często zadawanych przez naszych klientów. I trudno się dziwić, bo po długich latach spłacanie kredytu na niekorzystnych zasadach z pewnością zależy Ci na jak najszybszej poprawie sytuacji finansowej. Poza tym proces sądowy dla wielu osób jest stresującym przeżyciem i to nawet, gdy szanse na wygraną z bankiem są ogromne. W tym artykule postaramy się więc precyzyjnie przedstawić wszystkie etapy sprawy oraz czas ich trwania: od wniesienia pozwu do sądu i oczekiwania na pierwszą rozprawę, przez rozpatrzenie sprawy frankowej, aż po wydanie prawomocnego wyroku.
Od czego zależy czas trwania sprawy frankowej?
Na długość postępowania w sprawach frankowych ma wpływ kilka czynników.
Po pierwsze, wiele zależy od tego, do jakiego sądu kierujesz pozew frankowy. A dokładniej – ile spraw ma on do rozpatrzenia. Im większe obłożenie sądu, tym dłużej poczekasza na nadanie sprawie biegu, a następnie dłuższy będzie czas oczekiwania między kolejnymi rozprawami.
Jednym z rekordzistów jest obecnie Sąd Okręgowy w Warszawie, który słynie z długiego czasu oczekiwania na zakończenie sprawy frankowej. Wynika to nie tylko z faktu, że znajduje się w stolicy (a więc pozwów wnoszonych jest tam więcej niż w mniejszych miastach), ale również z tego powodu, że to właśnie w nim utworzono specjalny wydział zajmujący się sprawami frankowymi w dodatku słynący z prokonsumenckich wyroków. To wzystko sprawia, że również osoby spoza warszawskiego okręgu nieraz właśnie tam kierują swoje pozwy.
Kolejna kwestia to stopień skomplikowania sprawy i – co za tym idzie – liczba rozpraw, które okażą się niezbędne do wydania wyroku w Twojej sprawie frankowej. Między rozprawami zwykle mija kilka miesięcy (choć tutaj znów znaczenie ma obłożenie sądu). Siłą rzeczy, konieczność wyznaczenia każdej kolejnej rozprawy przedłuża czas oczekiwania na wydanie wyroku co najmniej o kilka tygodni.
Z tym czynnikiem poniekąd łączy się także liczba i rodzaj dowodów przeprowadzanych w trakcie postępowania przeciwko bankowi. Czas trwania sprawy może ulec wydłużeniu (a przy okazji wzrastają koszty), gdy sąd uzna, że niezbędne jest zasięgnięcie opinii biegłego. Poza tym im więcej świadków i dodatkowych dowodów, tym więcej rozpraw będzie potrzebnych i tym dłużej poczekasz na wydanie wyroku.
Jako jeden z czynników wpływających na to, ile trwa sprawa frankowa, często wskazuje się również znajomość zagadnienia przez sędziego prowadzącego sprawę. Im większe sędzia ma doświadczenie, tym większa szansa, że sprawa przebiegnie możliwie najsprawniej. Za niepodważalnych ekspertów z pewnością uważany jest wspomniany już wydział frankowy SO w Warszawie. Warto jednak dodać, że pozwów dotyczących kredytów we frankach w ostatnich latach spłynęło do sądów na tyle dużo, że praktycznie każdy sędzia zajmujący się tym tematem zdołał już zdobyć duże doświadczenie w zakresie orzekania w sprawach frankowiczów.
Czwarta ważna kwestia to doświadczenie prawnika, który poprowadzi Twoją sprawę. Im jest większe, tym lepiej taki pełnomocnik będzie w stanie opracować skuteczną strategię procesową, która z kolei wpłynie na szybkość toczenia się postępowania.
I wreszcie znaczenie ma strategia obrana przez bank – czy będzie chciał zaproponować ugodę frankową i dojść do porozumienia bez czekania na wyrok (choć tu ważna uwaga: taką propozycję warto dokładnie przeanalizować, bo często jest korzystna jedynie pozornie) i czy zdecyduje się złożyć apelację. Jeśli sprawa trafi następnie przed sąd II instancji, będzie to oznaczać dla Ciebie kolejne miesiące czekania na prawomocne rozstrzygnięcie.
Z jakich etapów składa się proces frankowy?
Z im większej liczby etapów będzie się składać Twoja sprawa frankowa, tym siłą rzeczy dłuższy będzie czas jej trwania. A o jakich etapach mowa?
Wbrew pozorom wszystko wcale nie zaczyna się od wniesienia pozwu do sądu. Sprawa frankowa swój początek ma znacznie wcześniej – w chwili przeanalizowania umowy i sprawdzenia, czy masz szanse na wygraną z bankiem. Pierwszym krokiem będzie więc skorzystanie z pomocy prawnika, który dokona takiej analizy, a często również przedstawi Ci dostępne scenariusze – np. dla odfrankowienia oraz unieważnienia umowy frankowej. Teoretycznie tym etapem możesz też zająć się na własną rękę, ale ponieważ zapisy w umowie są skomplikowane, a Ty nie masz niezbędnej wiedzy, nie jest to polecane rozwiązanie.
Załóżmy więc, że Twoje szanse na wygranie sporu są duże i decydujesz się napisać pozew frankowy. Aby to zrobić, musisz zgromadzić odpowiednie dokumenty w tym zaświadczenie o historii spłaty kredytu we frankach, które uzyskasz ze swojego banku. Na takie zaświadczenie poczekasz średnio 30 dni.
Dopiero kolejnym krokiem będzie sporządzenie i złożenie pozwu, w którym znajdą się potrzebne dowody i wnioski, w tym np. wiosek o wstrzymanie rat kredytu frankowego na czas postępowania. Wtedy też musisz poczekać na rozpatrzenie pozwu przez sąd i przesłanie odpisu takiego pisma do banku.
Bank może jeszcze sporządzić odpowiedź na pozew (ma na to 30 dni), w której wskaże, czemu nie zgadza się z Twoim stanowiskiem.
Dopiero wtedy uruchamiane jest postępowanie przed sądem pierwszej instancji. Sąd przesłuchuje świadków, rozpatruje dowody, czasem także powołuje biegłego, a na końcu postępowania wydaje wyrok.
Każda ze stron może jeszcze złożyć apelację i wtedy sprawa będzie się toczyć przed sądem II instancji. Sąd będzie wówczas oceniał, czy zarzuty zgłoszone przez stronę składającą apelację są uzasadnione. W rezultacie Sąd Apelacyjny może:
- podtrzymać wyrok sądu I instancji;
- zmienić wyrok sądu I instancji;
- skierować sprawę do ponownego rozpatrzenia przez sąd I instancji – co oczywiście będzie oznaczało wydłużenie postępowania.
W niektórych przypadkach sąd będzie też mieć wątpliwości np. co do zgodności danych działań z unijnymi przepisami i skieruje zapytanie do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Wtedy postępowanie przed sądem krajowym zostanie zawieszone, a na rozstrzygnięcie zapadnie dopiero po poznaniu stanowiska TSUE. Zdarza się również, że po wydaniu wyroku przez Sąd Apelacyjny któraś ze stron wniesie skargę do Sądu Najwyższego.
Ile czeka się na pierwszą rozprawę?
Jak już wiesz, po wniesieniu pozwu musisz poczekać, aż sąd wyznaczy termin rozprawy. Zwykle od wniesienia pozwu do pierwszej wizyty na sali sądowej upłynie kilka miesięcy. W najbardziej obłożonych sądach czas ten może być jednak znacznie dłuższy – rekordy sięgały nawet 1,5 roku. Niestety adwokat prowadzący Twoją sprawę nie ma wpływu na czas oczekiwania na termin rozprawy. Może jedynie, opierając się na swojej wiedzy i doświadczeniu, doradzić Ci, gdzie lepiej złożyć pozew, jeśli zależy Ci na szybszym rozpatrzeniu sprawy – w sądzie właściwym z uwagi na Twoje miejsce zamieszkania, czy z uwagi na siedzibę banku (zwykle mieści się ona w Warszawie).
Jak długo czeka się na wyrok w sprawie frankowej?
Samo wyznaczenie terminu pierwszej rozprawy to jednak zdecydowanie nie wszystko. Musisz mieć świadomość, że często do wydania wyroku potrzebne jest co najmniej kilka rozpraw. Termin kolejnej wyznaczany jest w toku postępowania i znów wiele zależy tu od obłożenia sądu i od najbliższych wolnych terminów.
W praktyce więc postępowania w sprawie frankowej przed sądem I instancji trwają zwykle średnio 1,5-2 lata.
Dobra wiadomość jest natomiast taka, że ze względu na uregulowanie kwestii liczenia terminu przedawnienia roszczeń banków w sprawach frankowych bankom nie opłaca się już przedłużać postępowań.
Poza tym zgodnie z jednym z ważnych wyroków TSUE, jeśli w danej sprawie frankowej klauzula w umowie kredytu frankowego została uznana za niedozwoloną, to sąd może automatycznie założyć, że analogiczna klauzula w innej sprawie również narusza prawa konsumenta. A to znacznie skraca czas trwania sporu z bankiem.
Ile czasu ma bank na apelację?
Jeśli wyrok, który zapadł w pierwszej instancji nie satysfakcjonuje kredytobiorcy lub banku, istnieje możliwość wniesienia apelacji. W większości spraw sądy orzekają na korzyść frankowiczów, co zwykle oznacza, że wniesieniem odwołania zainteresowany będzie bank.
Żeby to zrobić, musi on złożyć wniosek o doręczenie wyroku z uzasadnieniem. Ma na to 7 dni od momentu wydania wyroku. Następnie trzeba będzie poczekać, aż sąd taki wyrok dostarczy – czas oczekiwania nie jest przy tym wyznaczony przez przepisy, więc móże się różnić w zależności od konkretnego sądu. Wtedy z kolei zacznie biec termin 2 tygodni na wniesienie apelacji.
Ile trwa proces frankowy w drugiej instancji?
W drugiej instancji sąd nie przeprowadza już tak złożonego postępowania dowodowego, jak ma to miejsce przed sądem okręgowym. Co więcej, po nowelizacji przepisów nie musi też wydawać rozstrzygnięcia w składzie 3 sędziów, co znacznie ułatwia szybsze wyznaczenie terminów rozprawy.
Zwykle więc czas trwania procesu frankowego w sądzie drugiej instnacji będzie wynosił średnio 9-12 miesięcy, choć oczywiście wiele zależy tu od konkretnej sprawy – z naszego doświadczenia wynika, że czasami długość trwania sprawy jest znacznie krótsza, ale nie brak też przypadków, w których i przed sądem II instancji czas oczekiwania na wyrok wyniósł nawet 2 lata.
Jak skrócić czas postępowania o unieważnienie kredytu we frankach?
Mogłoby się wydawać, że na to, jak długo będzie trwało postępowanie frankowe, adwokaci nie mają żadnego wpływu. Wiele zależy przecież od sytuacji w danym sądzie i obowiązujących procedur. Nie oznacza to jednak, że dobra kancelaria prowadząca spory frankowe nie może podjąć żadnych działań zwiększających szanse na szybkie zakończenie sporu. Wręcz przeciwnie – w zasięgu jej możliwości pozostaje wiele kwestii.
Po pierwsze, im lepiej przeanalizowana zostanie umowa kredytowa i im lepiej prawnik przygotuje pozew, tym większa szansa, że sprawa zakończy się szybciej. Wszelkie braki i nieścisłości na tym etapie mogą bowiem prowadzić do wydłużenia postępowania.
Poza tym, jak już wiesz, pozew możesz składać zarówno do sądu właściwego ze względu na swoje miejsce zamieszkania, jak i z uwagi na siedzibę banku. Prawnik może więc przeanalizować, w którym sądzie postępowanie średnio trwa krócej i w którym stosunkowo szybko wyznaczane są terminy rozpraw.
Poza tym prawnik może zacząć przygotowywać pozew jeszcze w trakcie czekania na dostarczenie wszystkich niezbędnych dokumentów. Po wysłaniu reklamacji lub wezwania do zapłaty do banku raczej nie ma się co spodziewać dobrowolnej zapłaty i już można przygotować się na postępowanie w sądzie. Czekając na odpowiedź, prawnik ma więc możliwość przystąpienai do przygotowywania pozwu.
Tak samo jak może się za to zabrać w momencie oczekiwania na wydanie przez bank zaświadczenia o spłacie kredytu. Wprawdzie nie będzie w stanie ukończyć pozwu w całości, nim otrzyma wszystkie niezbędne dokumenty. Jeśli jednak już na tym etapie sformułuje żądania, przeanalizuje umowę i wskaże znajdujące się w niej niedozwolone klauzule, ukończenie pozwu przebiegnie znacznie sprawniej i postępowanie będzie mogło się zacząć toczyć znacznie szybciej.
Dobry prawnik już na etapie analizy umowy frankowej powie Ci również, jakich dokumentów będziesz potrzebować, by później sprawa trafiła do sądu. To pozwali Ci znacznie szybciej zgromadzić potrzebne załączniki do pozwu i to jeszcze zanim pismo zacznie być opracowywane przez prawnika.
Możesz poprawić swoją sytuację jeszcze przed wydaniem wyroku przez sąd!
Nie ma co ukrywać – sprawy frankowe są jednymi z trudniejszych, a jednocześnie do sądów napływa obecnie wiele pism o unieważnienie umowy kredytu. Z tego powodu czas oczekiwania na rozprawę w sprawie frankowej, a już tym bardziej na unieważnienie umowy kredytu frankowego, jest naprawdę długi. Być może ta perspektywa zniechęca Cię do uruchomienia sprawy w sądzie i domagania się należnych Ci pieniędzy.
Warto jednak wiedzieć, że z pomocą doświadczonej kancelarii frankowej Twoja sytuacja może poprawić się znacznie wcześniej niż z momentem wydania prawomocnego wyroku. Po pierwsze, dobry prawnik sporządzi wniosek o zabezpieczenie roszczenia. Po rozpatrzeniu takiego wniosku nie będziesz mieć obowiązku spłacania kolejnych rat kredytu przez cały czas trwania rozprawy frankowej.
Poza tym gdy korzystasz z pomocy doświadczonego pełnomocnika, nie tylko możesz mieć pewność, że dołoży on starań, by sprawa zakończyła się jak najszybciej. Wyręczy Cię też na każdy możliwym kroku. Dzięki temu nawet jeśli na rozstrzygnięcie dotyczące kredytu frankowego przyjdzie Ci długo czekać, całe postępowanie będzie wiązać się dla Ciebie z minimum stresu i formalności.
Ile trwa proces frankowy – podsumowanie
- Długość postępowania w sprawach frankowych zależy od wielu czynników, w tym od obciążenia sądu, skomplikowania sprawy, liczby i rodzaju dowodów, doświadczenia sędziego oraz prawnika prowadzącego sprawę, a także od strategii obranej przez bank.
- Proces frankowy składa się z wielu etapów, począwszy od analizy umowy kredytowej, przez zgromadzenie niezbędnych dokumentów, złożenie pozwu, postępowanie przed sądem I instancji, aż po ewentualną apelację i rozpatrywanie sprawy przez sąd odwoławczy.
- Postępowanie sądowe zazwyczaj trwa 1,5-2 lata w sądzie I instancji i 9-12 miesięcy w sądzie II instancji.
- Prawnik może wpłynąć na skrócenie czasu postępowania poprzez staranne przygotowanie pozwu, wybór sądu o szybszym tempie rozpatrywania spraw oraz przygotowywanie dokumentów w oczekiwaniu na niezbędne załączniki.
- Swoją sytuację finansową możesz jednak poprawić jeszcze przed uzyskaniem prawomocnego wyroku – występując o wstrzymanie obowiązku płatności rat kredytu na czas postępowania.